Czy Twoje dziecko zatyka uszy, gdy odkurzacz dopiero rusza? A może uwielbia się mocno przytulać, kręcić na karuzeli, albo trudno mu usiedzieć spokojnie przy stole?
Dla wielu rodziców takie zachowania budzą niepokój, choć często przez długi czas tłumaczone są jako „etap”, „charakter” czy „po prostu wrażliwość”.
Tymczasem za nimi może stać coś bardzo konkretnego – trudności z integracją sensoryczną (SI).
W LOGOS codziennie spotykamy dzieci, które czują, widzą i odbierają świat nieco inaczej. Dobra wiadomość jest taka, że można im skutecznie pomóc – trzeba tylko wiedzieć, na co zwrócić uwagę.
Integracja sensoryczna to sposób, w jaki mózg odbiera i porządkuje informacje z ciała i otoczenia: zmysłu dotyku, równowagi, słuchu, wzroku, smaku, węchu, a także tzw. czucia głębokiego (czyli świadomości własnego ciała).
Jeśli ten system działa prawidłowo, dziecko potrafi skupić się, bawić, uczyć, reagować adekwatnie.
Jeśli nie – świat bywa dla niego zbyt głośny, zbyt jasny, zbyt szybki. Albo przeciwnie – zbyt „cichy” i mało pobudzający.
Nie oznacza to „złego zachowania” czy „braku wychowania”. To oznaka, że układ nerwowy dziecka potrzebuje wsparcia.
Każde dziecko jest inne – ale jeśli widzisz kilka z poniższych objawów, warto skonsultować się z terapeutą SI.
Twoje dziecko zatyka uszy, gdy ktoś odkurza, a hałas w sklepie wywołuje łzy lub złość?
To częsty objaw przetwarzania słuchowego.
Jak to wygląda: unikanie imprez, placów zabaw, problem z adaptacją w przedszkolu.
Co możesz zrobić: mów spokojniej, zapowiadaj głośne sytuacje, unikaj niespodzianek dźwiękowych.
Metki „gryzą”, czapka to dramat, a mycie włosów kończy się krzykiem.
Dzieci z nadwrażliwością dotykową czują każdy dotyk jak „za mocny”.
Jak to wygląda: trudności z ubieraniem, przytulaniem, strzyżeniem włosów.
Co możesz zrobić: wybieraj miękkie materiały, pozwól dziecku decydować, kto i jak je dotyka.
Niektóre dzieci odmawiają jedzenia wielu potraw, bo ich smak, zapach lub konsystencja są „za dużo”.
Jak to wygląda: „beżowa dieta” (chleb, makaron, parówki), reakcje wymiotne na zapachy.
Co możesz zrobić: nie zmuszaj. Zachęcaj do kontaktu z nowym jedzeniem przez zabawę (np. wspólne gotowanie).
Dziecko wciąż się kręci, uderza, dociska, zeskakuje z kanapy? To może być poszukiwanie czucia głębokiego – sygnał, że układ nerwowy potrzebuje mocniejszej stymulacji.
Jak to wygląda: skakanie bez przerwy, „mocne przytulasy”, trudności z „wyciszeniem”. Co możesz zrobić: zaproponuj zabawy z obciążeniem (ciągnięcie koca z zabawkami, turlanie w kocu, przenoszenie poduszek).
Potykanie się, unikanie huśtawek, niechęć do wspinania – to mogą być sygnały trudności w pracy układu przedsionkowego.
Jak to wygląda: dziecko niepewnie chodzi po nierównym terenie, boi się wysokości, nie lubi ruchu.
Co możesz zrobić: wspólne zabawy ruchowe, delikatne bujanie, ścieżki sensoryczne.
Układ sensoryczny przeciążony bodźcami ma trudność w skupieniu uwagi.
Jak to wygląda: dziecko „odpływa”, przerywa, nie kończy zadań, reaguje złością.
Co możesz zrobić: krótkie zadania, przerwy na ruch, spokojne miejsce do pracy.
Nie chodzi o lenistwo – po prostu ciało „nie wie, jak się zabrać” za nowe czynności.
Jak to wygląda: trudności w ubieraniu, zapinaniu guzików, cięciu nożyczkami.
Co możesz zrobić: ćwicz przez zabawę – ubieranie misia, modelina, nawlekanie koralików.
Dzieci z trudnościami SI szybciej się przeciążają, a emocje „zalewają” układ nerwowy.
Jak to wygląda: nagłe wybuchy złości, płacz, trudności po powrocie z przedszkola.
Co możesz zrobić: zapewnij bezpieczne miejsce na odpoczynek, nazywaj emocje („widzę, że ci trudno”).
Niektóre dzieci nie znoszą grudek, inne wolą twarde pokarmy.
Jak to wygląda: jedzenie tylko kilku potraw, „zatykanie się” przy nowościach.
Co możesz zrobić: stopniowe oswajanie, nie naciskaj – konsultacja z terapeutą SI lub logopedą pomoże dobrać strategię.
Dziecko długo zasypia, wybudza się, ma trudności z wyciszeniem po intensywnym dniu.
Jak to wygląda: przeciążenie po przedszkolu, trudność z relaksem.
Co możesz zrobić: stały rytuał wieczorny, masaż, spokojne otoczenie, wyciszenie przed snem.
Jeśli obserwujesz kilka z powyższych sygnałów i utrzymują się one dłużej niż kilka miesięcy – warto skonsultować się ze specjalistą.
Diagnoza integracji sensorycznej obejmuje rozmowę z rodzicami, obserwację dziecka, testy i próbki zabawowe. Nie boli, nie stresuje – często dzieci wychodzą z niej z uśmiechem.
W LOGOS diagnozę prowadzą doświadczeni terapeuci SI, a po jej zakończeniu rodzic otrzymuje raport z konkretnymi wskazówkami do pracy w domu i przedszkolu.
W naszym terapeutycznym punkcie przedszkolnym i poradni LOGOS od ponad 15 lat pracujemy z dziećmi, które inaczej odbierają bodźce zmysłowe.
Oferujemy diagnozy i terapię integracji sensorycznej, zajęcia z psychologiem, logopedą i terapeutą pedagogicznym.
Pracujemy w małych grupach, w spokojnym, przewidywalnym środowisku.
Najważniejsze? Dziecko nie „chodzi na terapię” – ono jest w niej każdego dnia, w naturalny sposób.
„Każde dziecko ma swój rytm i sposób odczuwania świata. Naszym zadaniem jest pomóc mu zrozumieć ten świat – i siebie w nim.”
– Magdalena Kietlińska, specjalistka LOGOS, Warszawa-Targówek
Trudności z integracją sensoryczną nie oznaczają „problemu” z dzieckiem. Oznaczają, że jego mózg odbiera świat inaczej – i potrzebuje pomocy, by ten świat zrozumieć.
W LOGOS pomagamy dzieciom codziennie odnaleźć spokój, równowagę i radość z bycia sobą.
Jeśli widzisz podobne objawy u swojego dziecka – nie zwlekaj. Wczesna diagnoza to pierwszy krok do wsparcia, które naprawdę zmienia codzienność całej rodziny.
Czy dziecko z SI „z tego wyrośnie”?
Nie zawsze. Często objawy łagodnieją, gdy mózg dojrzewa, ale bez wsparcia trudności mogą się utrwalać.
Od jakiego wieku można diagnozować SI?
Zazwyczaj od około 2,5 roku życia – ale pierwsze obserwacje można zgłaszać już wcześniej.
Czy SI to to samo co autyzm?
Nie. Trudności integracji sensorycznej mogą występować samodzielnie lub towarzyszyć innym
zaburzeniom rozwojowym.
Jak wygląda terapia SI?
To indywidualne zajęcia prowadzone w sali z huśtawkami, drabinkami i specjalnym sprzętem. Dziecko uczy się reagować adekwatnie na bodźce poprzez zabawę.
Czy potrzebne jest skierowanie?
Nie. Wystarczy umówić się bezpośrednio na konsultację z terapeutą SI.
Jesteśmy grupą specjalistów, którym praca z dziećmi przynosi ogromną satysfakcję i radość. Pracujemy z dziećmi prawidłowo rozwijającymi się, jak również z dziećmi z zaburzeniami rozwoju. Prowadzimy zajęcia indywidualne lub w kameralnych grupach. Mamy indywidualne podejście do każdego naszego podopiecznego.

